ORMUS - jestem za bardzo dobry pomysł trzeba to wcielić w życie

Przekazuję list od Perr-ego

Perry II Smok
Data:     31.10.2008 o 09:13:31
Sprawa:     Witam ...
Posłanie:     ... trochę mnie rozwalił fakt odejścia Tyl, no ale cóż, show must go on.
Wydaje mi się, że NewMan i Czesio powinni zasilić główną gildię Gryphona. Trwanie w trójkę w Akademii chyba trochę mija się z celem.
Ja niestety za bardzo odbiegam od was skillami, sporo mi brakuje, a nie chcę być balastem, zbędnym obciążeniem, nie chciałbym by ktokolwiek musiał się na mnie oglądać, a tym bardziej nie chciał bym by przeze mnie przegrana została wojna.

Z forum oczywiście nie znikam, być może nakłonię kilku moich kompanów do zgormadzenia się w jakiejś nowej gildzie, mam "na oku" 3-4 kandydatów o zbliżonych parametrach do moich, którzy być może zechcą stanąć zbrojnie przeciwko hordom. Zabawa wtedy ma większy sens gdy jest wyrównana, a ja za bardzo od was odbiegam - wiem o tym, i wiem że wy też to wiecie

Nie wykluczam oczywiście też współpracy w przyszłości, pomocy między gildiami, być może nawet wspólnych najazdw na hordy.

----

Miałbym też ogromną prośbę, nie skreślajcie mojego nicka z opisu gildii, ewentualnie zostawcie jakiś ślad, wzmiankę że byłem kiedyś z wami

----

Co do Tyl, mam nadzieję, że Ania wróci, ba - jestem o tym przekonany, prędzej czy później pojawi się w KF

----
Prosiłbym też o przekazanie tej informacji pozostałym Gryphonom.

Dzienki za wszystko!

I moją odpowiedz "na szybko"

Czy to znaczy, że odchodzisz???
Nie do końca to wszystko zrozumiałem.
Jeśli NewMan i Czesio przeszliby do GRYPHON-a to automatycznie zostajesz Mistrzem akademii, więc po co nowa gildia? Nazwa nie jest chyba istotna? Myślę, że wymiana informacji czyli wspólne forum ma największe znaczenie i tu powinniśmy być jednością. Na forum Twoje skile nie mają znaczenia, ale pomysły rozruszania towarzystwa jak najbardziej. Widać, że masz coś w zanadrzu. :-)
Tych 3-4 znajomych nam się przyda. (jednego już podsyłałem do akademii) Jeżeli mają pomysły są bezcenni. Może nawet wyjść z tego zabawna sytuacja gdy GRYPHON będzie dla "emerytów" a filarem stanie się akademia?
Przemyśl jeszcze swoje decyzje.
Pozdrawiam Ormus.


To tylko moje wolne i luźne przemyślenia, AG jako taki w obecnej formi, powiedz sam jest bez sensu.
Przejście NewMana i czesia do głównej gildii to tylko moja sugestia, oczywiście jeśli tak by się stało ja mogę "zaopiekować" się AG pod kątem wyrównanych proporcji, skilli itd.
W pracy nie mam dostępu do forum, dlatego nie mogę tam uczestniczyć.

pzdr

PS. Nie opuszczam nikogo


Tu powinna być moja odpowiedz ale ją "inteligentnie" skasowałem
Dotyczyła tego by podzielić się tymi przemyśleniami na forum.


    Można ...

Dla mnie ważne jest czynne uczestniczenie w Gildii. Czynne czyli walka z przeciwnikiem.
Jak narazie ja musiałem sie chować, przeciwnicy przerasatli mnie o kilka poziomów [kilkanaście], czyli wg mojej opini bycie dla bycia jest bez sensu.

Stąd moja propozycja, przeszeregowania Czesia i NewMana do Gildii Głównej i [tu dobry pomysł] na bazie AG stowrzenie warunków uczestnictwa osobom o podobnych umiejętnościach - plus wzajemne wspieranie się itdNadawca:     


....



Perry II Smok
Data:     31.10.2008 o 14:17:57
Sprawa:    
Posłanie:     NewMan napisał, że jest w Akademii Gryphona z powodu braku czasu na prowadzenie wojen w gildii głównej.
Wobec powyższego, opuściłem Akademię i założyłem Gildię - Potomkowie Eagela ...

Z nikim się nie żegnam, bo na KF jak najbardziej zostaję, mam nadzieję że rozumiesz mój [trudny jednak] wybór.
Na forum w miarę możliwości będę się pojawiał, liczę również na współpracę z przyjacielami z Gryphona !

pzdr

Ostatnio edytowany przez Ormus (2008-10-31 21:45:09)

Uff..., ale mnie zmęczyliście tym żółtym kolorem

Następny problem? Czy mamy akademię? 
Czy     Perry II Smok jest naszą akademią?

Nadawca:     Perry II Smok
Data:     02.11.2008 o 12:32:46
Sprawa:     Witaj
Posłanie:     Zwracam się o poradę

Zaatakowała nas Gildia OPZ - Oddział Przemocy Zorganizowanej - znani wam z niejednej wojny.

Tu link do naszej gildii - http://rycerze.wp.pl/index.php?ac=clan&sac=main&uac=2

----

Mamy z nimi jakieś szanse? Cienko to widzę, nie chcę poddawać od początku wojny, ale wydaje mi się najrozsądniejszym maxymalne unikanie walk z nimi.

Chciałbym poznać Twoją opinię i radę

pzdr

PS. To samo wysyłam do Muhammada i Wojtusia


Może zrobić podział na członków aktywnych i "emerytów"
Kto ma o czym decydować? I na co się decydujemy?
Nie jestem typem "kierownika", żeby samemu decydować.

Napiszcie!